Póki co żaden gruziński sklep nie sprzedaje kartuszy gazowych. Jak wiadomo, w podróży lotniczej nie wolno przewozić pojemników pod ciśnieniem, więc w tym przypadku pozostaje zabrać do Gruzji palnik z butlą na paliwa ciekłe. Jest to droższa opcja, ale za to na dużych wysokościach - czyli tam, gdzie trudno o materiał na ognisko – paliwo ciekłe jest bardziej wydajne od gazu.