Meschetia to kraina dziesiątków świątyń, zamków i warowni będących świadectwem "złotego wieku" Gruzji. To właśnie mescheckie doliny kryją słynne miasto skalne - Wardzię, ale także okazałe kompleksy klasztorne Sapary i Zarzmy. Równie dobrym znakiem rozpoznawczym regionu mogłyby być gorące źródła wód mineralnych, które są tu zaskakująco liczne.
Na krajobrazy Meschetii składają się pokryte halami grzbiety Gór Trialeckich i Mescheckich oraz rozcięta głębokimi dolinami Wyżyna Eruszecka. Przez region przepływa Mtkawri (Kura), czyli najpotężniejsza rzeka całego Kaukazu Południowego. Między granicą turecką a miastem Achalciche wycina ona w wulkanicznym tufie imponujący kanion, którego głębokość sięga miejscami 1000 metrów. Pęknięcia i groty na niemal pionowych zboczach kanionu są idealnym schronieniem dla potężnych orłów, które szczególnie chętnie gniazdują w okolicach Wardzii.
miasto skalne Wardzia
Wiele wskazuje na to, że swą nazwę Meschetia zawdzięcza gruzińskiemu plemieniu Meschów, które przybyło tu z Anatolii prawdopodobnie już w drugim tysiącleciu przed Chrystusem. Na przełomie pierwszego i drugiego tysiąclecia region znajdował się w polityczno-kulturalnym centrum ówczesnej monarchii gruzińskiej, która właśnie przeżywała szczyt swej potęgi. Kres świetności regionowi przyniosły dwa ciosy - katastrofalne trzęsienie ziemi w XII wieku i mongolska inwazja w początkach kolejnego stulecia.
Sapara
Ciężkim doświadczeniem okazały się wieki panowania tureckiego, kiedy to Meschetia została bezpośrednio wcielona do Imperium Osmańskiego stając się paszałykiem achalcyjskim. Stolica regionu była wówczas jednym z największych targów niewolnikami na Bliskim Wschodzie. Tych, którzy uniknęli uprowadzenia w jasyr, poddano islamizacji, co zaowocowało niemal kompletnym wynarodowieniem miejscowych Gruzinów. Zjednoczenie Meschetii z większością dawnych ziem gruzińskich nastąpiło dopiero w ramach Imperium Romanowów, w efekcie wygranej wojny z Turcją w 1829 roku. Część poturczonej ludności została wówczas deportowana do Anatolii a w zamian sprowadzono prześladowanych w Turcji Ormian. Kolejne roszady etniczne miały tu miejsce w 1944 r., kiedy to Stalin zesłał do Kotliny Fergańskiej pozostałych jeszcze Turków Meschetyjskich zarzucając im sprzyjanie wrogiej armii niemieckiej. Pod pojęciem "Turcy Meschetyjscy" należy rozumieć zarówno rodowitych Turków osiedlonych tu przez władze Imperium Osmańskiego, jak i kompletnie wynarodowionych gruzińskich autochtonów. Ich miejsce zajęli sprowadzeni z innych regionów Gruzini. W czasach implozji ZSRR dawni mieszkańcy Meschetii , tj. Turcy Meschetyjscy padli w Ferganie ofiarą pogromów. Tragiczne wydarzenia z początku ostatniej dekady XX wieku nasiliły ich dążenia do powrotu w rodzinne strony. Jak na razie władze Gruzji oraz miejscowi Ormianie odmawiają Turkom Meschetyjskim tego prawa. Gruzini nie chcą dopuścić do niekorzystnych dla nich zmian struktury etnicznej. Ich zdaniem powstanie skupisk mniejszości narodowych niesie duże ryzyko rozwoju tendencji separatystycznych lub irredenty. Z kolei ludność ormiańska ciągle ma w pamięci dwudziestowieczne rzezie (genocide), więc jakichkolwiek Turków postrzega w kategoriach zagrożenia.